Konan of Akatsuki Sprite

sobota, 29 czerwca 2013

Info, czyli Narrator i autorki w wolnym czasie




Narr: *Zadowolony z tego, że ma wolne, ponieważ autorki wciąż nie skończyły pisać kolejnej notki, idzie z uśmiechem na twarzy( A co się rzadko u niego zdarza) i  kubkiem herbaty w ręce, a pod pachą trzyma poranną gazetę* Ach! Życie jest takie piękne gdy nie muszę przebywać z tymi zakręconymi dziewczętami -u- *Wchodzi do swojego pokoju i widzi zdenerwowaną Jass siedzącą przy stole i Izz śpiąca na siedząco na krześle* COO WY KUR*A ROBICIE!!!???
Izz: Łaaaa! *przewraca się razem z krzesłem* Dlaczego tak krzyczysz?... O______O””
Narr: BO WAS TU KUR*A MIAŁO NIE BYĆ!!!
Jass: Uspokój się i słuchaj! My też jesteśmy zdenerwowane, bo nam pisanie nie idzie, a czytelnicy już się następnej noty doczekać nie mogą i do tego w końcu wypadałoby odpisać na komentarze i do tego jeszcze zostałyśmy nominowane do czegoś dziwnego czego nazwy nie pamiętam ale serdecznie dziękujemy Hyunie-chan za nominacje ^w^.
Narr: *Siada przy stole* I co mnie to obchodzi?! -_- Mam swoje sprawy na głowie i do tego nachodzicie mnie, gdy mam wolne, więc nie oczekujcie, że się ucieszę! *Bierze łyk herbatki*
Izz: *Stawia krzesło, siada na nim i gapi się na narratora zaspanymi oczami*.
Narr: -////- He??
Izz: Nic, nic… >___>
Narr: Ech…
Jass: Przyszłyśmy tylko po to by odpowiedzieć na komentarze, a skoro chociaż 1 jest zaadresowany do ciebie to również musisz na niego odpowiedzieć.
Narr: i tylko dlatego zakłócacie mój cenny spokój??!!
Jass: Nio ;3
Narr: A gazeta chcesz? =.=
Jass: A zawołać Zuari? ^w^
Izz: O właśnie zapomniałyśmy je zawołać.
Narr. i Jass: *Facepalm* *Spojrzeli na siebie po czym przenieśli swój wzrok na Izz*
Izz: Ehhh no dobra pójdę...Nie dacie się człowiekowi wyspać.
Narr: Jest południe =_=.
Jass: To dlaczego czytasz gazetę poranną?...I do tego wczorajszą xD
Narr: Bo jej wczoraj nie skończyłem >_<*.
Jass: To później dokończysz. Teraz mamy ważniejsze rzeczy na głowie.
Izz: *Wstaje od stołu i idzie do wyjścia*.
Narr: Tylko uważaj na siebie. Jak dostaniesz od Zuari to później zamiast wrócić do nas pojedziesz do szpitala xD.
Jass: Ona nie jest tobą xD, więc nie musi się martwić, że czymś zdenerwuje Ari-chan.
Narr: =_=*…*Do Izz* tylko się pośpiesz.
Izz: Hai, hai…*Wychodzi*.
Narr: *Otwiera gazetę i próbuje czytać*.
Jass: Zostaw tę gazetę! Mamy teraz ważniejsze sprawy na głowie!
Narr: Zamknij się!! Chcę przeczytać chodź jeden artykuł zanim wróci >_<*.
Jass: *Foch*.
***Chwilę później***
Nagle rozległo się pukanie do drzwi.
Jass&Narr.: He?
Jass: Co tak szybko? To do niej nie podobne.
Narr: Mnie bardziej zastanawia dlaczego puka. Przecież drzwi są otwarte.
Jass: *Podchodzi do drzwi i je otwiera* No co tak długo? Już zaczęliśmy się mart…A ty kto?
???: Listonosz ^u^ i mam tu paczkę dla pana M…
Narr: to do mnie! *Zdenerwowany zabiera paczkę listonoszowi z rąk i biegnie z nią gdzieś*.
Listonosz: A pokwitowanie i zapłata za paczkę?
Narr: O__________O Eeeee >____>  *Rzuca paczkę za kanapę stojąca w rogu pokoju* Już , już…*Podchodzi do listonosza, podpisuje pokwitowanie i płaci za paczkę* Do widzenia *Zatrzaskuje mężczyźnie drzwi przed nosem*
Jass: WTF!?!? O_______O”” Ale jesteś szybki, a tak w ogóle to co to za paczka?
Narr: A co cię to?! =_=* jest moja i kij ci do tego.
Jass: Jak zwykle milutki =_=
*Dużo, dużo później*
???: *Otwiera drzwi z buta* Tęskniliście wy ludzkie szumowiny?! X3
Narr.&Jass: O______O””
Kim: Ari-chan bądź grzeczniejsza proszę ^^’’’ Prawie rozwaliłaś drzwi.
Zu: Co się martwisz? Przecież te drzwi nie są twoje ;3
Kim: no tak ale to nie ładnie tak niszczyć cudza własność.
Zu: A tam głupoty gadasz.
Narr: Będziesz płacić za lakier ><*.
Zu: A mogę zapłacić pięścią? ;3
Narr: Eeeee…Podziękuję.
Jass: Ona ci prawie rozwaliła drzwi, a ty jej dziękujesz? xD Ale mniejsza…CO TAK DŁUGO DO JASNEJ CHOLERY!!!???
Izz: eto, no bo, ten tego…*bierze głęboki wdech* gdy je spotkałam były strasznie głodne i Zuari zagroziła, ze jak nie pójdziemy do McDonald'a to będzie ze mną źle, więc poszłyśmy i dlatego to nam tak długo zeszło* Zakończyła wypowiedź wypuszczając powietrze z płuc*
Narr&Jass: ŻE CO??!! Byłyście w McDonald’ie i nic nam nie przyniosłyście??!!!
Izz: nie starczyło mi kasy ^^’’’ niedawno kupiłam tablet i jestem totalnie spłukana >___>””.
Narr: *Ciężko wzdycha* To takie upierdliwe. Najpierw wprosiłyście się do mnie na chatę i do tego straszycie Zuari to jeszcze nie przyniosłyście mi nic z McDonald’a =_=.
Jass: Dobra, skończmy te wygłupy i zabierzmy się do roboty. Komentarze same na siebie nie odpowiedzą. *Wyciąga nie wiadomo skąd kartkę z komentarzami* Tak, więc…*Look na narratora* Ty czytaj! *Wali Narr. kartka po twarzy*.
Narr: Dlaczego ja?!! O_____O
Jass: To taki serial wiesz? xD
Narr: Wiem! Ale…
Jass: Zresztą jesteś narratorem. Czytanie to twoja praca, więc czytaj i nie marudź.
Narr: * mamrocze coś pod nosem* =_=* Już, już czytam *Patrzy na kartkę* Pierwszy komentarz od Antischy Barioletto: *-* Chcę więcej. Wasze opo. jest dobre na zły chumor^^. Przeczytasz cztery zdania i już tażasz sie po podłodze ze śmiechu.
Normalnie cudo *-*.

Jass: Miło nam to słyszeć/czytać (niepotrzebne skreślić) ^w^.
Izz: To przyjemne wiedzieć, że nasze głupoty się komuś podobają -w-.
Narr: *Szept* jak one mogą mieć same pozytywne komentarze >___>””.
Zu: Co tam mamroczesz?
Narr: Nic, nic O____O””. Tak, więc drugi komentarz od Hymny-chan: Hej! Fajny rozdział! Piszesz genialnie! Czekam na kolejną notke. Pozdro. Hyuna-chan.
Izz: *Siedzi w koncie załamana*.
Narr: A tobie co? >___>. 
Izz: Oni myślą, że to tylko Jass pisała TT^TT, a przecież pisałyśmy to wspólnie…
Jass: Dlaczego tak sądzisz? O_____O.
Izz: Bo jest napisane „Piszesz genialnie!, a to 2 osoba liczby pojedynczej! TT___TT.
Jass: O_______O”” Aha…No to teraz czytelnicy będą wiedzieć, że my wszystko piszemy wspólnie ^^””. Nie musisz się o to martwic.
Izz: *Ociera łezki*.
Narr: <////< *Chowa głowę za kartka* OKEY! Następny komentarz od Temony Uzumaki: Widzę, że nie ja jedna mam na imię Justyna^^ Podoba i to bardzo mi się podoba^^ Czekam na nexta^^
Jass: O______O WOW Szczerze nie spodziewałam się, że nasz  blog będzie czytała osoba o takim zacnym imieniu jak moje ^w^ Zyskałam to zacne imię dzięki bohaterce książki Pt: „Nad Niemnem”, bo moja kochana mama, którą serdecznie pozdrawiam, uwielbia tę powieść ^w^.
Narr: Ok., ok…przebywanie z wami jest naprawdę wkurwiające, więc się nie rozgaduj, bo chce to szybko skończyć =__= teraz komentarz od Izabeli Witter: Cóż, Kimei i ja dzielimy jedno imię - tyle, że moje jest uznawane jako to 'drugie', hehehhehehe. Zajebiste... Ryłam się jak głupia, po prostu, Zuari i ten lis mnie rozbroili... A najbardziej nutella i kącik narratora xD
Czekam na nexta ;*

Kim: Cóż odziedziczyłam to imię po autorce… ^u^.
Zu: *Teatralny ukłon* Oto cała ja. Potrafię rozbroić każdego X3. *Lool na Jass* A właśnie, gdzie ta nuttella?
Jass: Q^Q Fuck. Ktoś musiał wam przypomnieć *Oddaje nuttellę* Żegnaj skarbie TT^TT.
Zu: *Rzuca się na słoik*.
Narr: Potem to zeżresz. Teraz mamy robotę. Następny koment od Enmy Kirei: Hahahahahahahahahahaah no jak ja uwielbiam blogi przy których nudzić się nie można xD
Mało jest blogów z poczuciem humoru, ale na szczęście trafiłam na ten "debilny blog". Narratorze nie bądź miły dla czytelników, my jesteśmy kurwami więc nas krytykuj, dziękuję, lol
No co by tu więcej...czekam na kolejną debilną notkę no i tego pozdrawiam ^^

Izz: Nasz blog jest debilny, bo my jesteśmy walnięte.
Narr: niestety muszę się z tym zgodzić.
Izz: Czemu „niestety”?
Narr: Tak sobie… >____>. A co do komentarza. Miłym być nie będę ale nikogo tak wulgarnie obrażać bez powodu nie można (Zwłaszcza jak Kim-chan prosi, że być miłym)…okay teraz spamik od Yuny N.: Zapraszam na in-the-dark-shinobi.blogspot.com
Blog opowiadający o Yunie Namikaze siostrze czwartego hokage która po jego śmierci uciekła z wioski i po kilku latach trafiła do Akatsuki ..

Jass: Jak ogarniemy kolejną notkę to może zajrzymy^^.
Izz: *Szept* Mi się tam nie chce…>___>.
Narr: Coś mówiłaś?
Izz: Nie, nic ^^””
Narr: Kurcze, sporo tego. Już mi się nie chce.
Jass: Czytaj! Bo jak nie, to dostaniesz od Ari-chan.
Narr: =__=* Dobra, dobra tera od Melodineju Hitsume: Hahaha fajne :D Rzadko trafiam na takie blogi, więc proszę daj szybciej nową notke!!!! Błagam!!! Jestem bardzo ciekawa co będzie daleej!!
Zuari to jeden wielki kłopot, a przy tym obrywa jeszcze Kimei xD Dobrze wymyślone :D Nie no świetne ;) Mi się bardzo podoba, więc błagam o nową notkę! ;_;

Jass: Niestety ale noty nie będzie jeszcze przez bardzo, bardzo, bardzo długi czas, bo…
Narr: Bo autorki to leniwe lenie, którym nawet pisanie noty informacyjnej zajmuje wieki =__=””
Jass: *Zaskoczenie*
Zu: Tak dokładnie xD
Jass: I ty Brutusie przeciwko mnie? Q^Q
Zu: Jaki Brutusie?
Jass: A nieważne… >__>
Narr: *Mamrocze* Mam już was po dziurki w nosie. Skończmy to szybko. Kolejny koment od Madeleine Evans: Gdzie druga notka? =.= Proooszę, dodajcie wkrótce kolejny rozdzialik, bo mnie chyba coś... no xD Ciekawi mnie, czy będą polowały na większego, dziewięcioogoniastego liska... nie no, komedyjka miła w czytaniu, mam dobry humorek, nie ma co xD Mam nadzieję, że niedługo rozdzialik pierwszy się pojawi ^^
Pozdrawiam ;]
Madi

Jass: Tak jak wcześniej wspomniałam noty jeszcze długo nie będzie :C A co do polowania na Dziewięcioogonistego, to musimy jeszcze nad tym pomyśleć. Nie miałyśmy tego w planie ale zapewne Zuari chciałaby go złapać.
Zu: Oczywista oczywistość xD
Narr: Wy tu gadu gadu, a mnie szlag trafia i do tego herbata mi wystygła...*Do siebie* W końcu ostatni komentarz. Dzięki Bogu *Na głos* A oto nominacja od Hymny-chan: Hej. Nominuję Was do Versatile Blogger Adward. Jeżeli tego nie lubicie albo byłyście już nominowane to z góry przepraszam.
Jass: Yaaaay!!! <3 *Zaciesz* Cóż to za zaszczyt zostać nominowaną *w* Postaramy się zrobić to jak najszybciej ^^
Izz: Tzn. nie spodzie się tego w tym miesiącu  -w-
Narr: OK.!!! Praca skończona to teraz PASZOŁ WON!!! *Wywala wszystkich za drzwi i wzdycha z ulgą* Naroście sam… Teraz mogę w spokoju wypić herbatkę i … Paczka! *Wyciąga zza kanapy paczkę i otwiera ją* Hehehe będzie coś ciekawszego do czytania od  gazety >:D
KONIEC
PS. Zgadnijcie jakie książki dostał narrator xD